O mnie

Moje zdjęcie
Czytaj to co piszę, ja kryję się za słowami.

"Dużo Szaleństwa, więcej Grzechu" E.A. Poe

"Jeśli cnotliwą postać może przybrać diabeł, no, to panowie, macie go przed sobą." John Webster

środa, 19 września 2012

Post chaotyczno-nieobiektywny


Teen Wolf - Nastoletni wilkołak
sezon 1 i 2
Reżyseria: Russel Mulcahy
Ilość odcinków: 12x2
Sezon trzeci: planowany na 2013

W zeszłym tygodniu skończyłam oglądać drugi sezon "Teen Wolf". Jeśli po pierwszym byłam oczarowana, to teraz jestem zakochana bez pamięci. Ostrzegam więc, że mogę być nieobiektywna, a wręcz cholernie stronnicza przy opisie tego serialu, ale wybaczcie - taka ilość atrakcyjnych mężczyzn w jednym serialu to ponad moje siły... ;)
Do "Nastoletniego Wilkołaka" podchodziłam bardzo ostrożnie, ale już po pierwszym odcinku przekonałam się, że to nie kolejna banalna i schematyczna historyjka dla nastolatków. Potem było coraz lepiej.
Co więc ma do zaoferowania ten serial? Interesująca fabuła, która często zaskakuje, dużo akcji, świetni bohaterowie to tylko niektóre z jego zalet. Na dodatek dobra muzyka! Rzadko zdarza się, żeby ścieżka dźwiękowa przypadła mi do gustu, a w "Teen Wolf" można usłyszeć sporo dobrych kawałków, w tym nawet jeden mojego ukochanego zespołu The Prodigy - "Run with the Wolves". Oczywiście za to duży plus. W serialu jest też sporo humoru, co równoważy mroczne momenty. Obsada jest świetna, każdy z aktorów mocno wczuł się w rolę, każdy jest autentyczny. W tym małoekranowym projekcie możemy obserwować nie tylko rozwój wątku paranormalnego, ale także zmagania nastolatków z problemami - nie tylko tymi typowymi dla ich wieku...
Sezon drugi jest bardziej dopracowany, efekty specjalne zdecydowanie lepsze niż w pierwszym. Obawiałam się, że może on okazać się gorszy, a tu niespodzianka. Jeśli trzeci sezon utrzyma poziom, lub nawet podniesie poprzeczkę, to będę jeszcze bardziej zachwycona (o ile to możliwe).

Fabuła
Scott McCall (Tyler Posey) jest niczym niewyróżniającym się nastolatkiem. Cierpi na astmę, bezskutecznie próbuje się dostać do szkolnej drużyny Lacrosse'a, nie ma dziewczyny. Ma za to wspaniałego przyjaciela Stiles'a, z którym spędza mnóstwo czasu. W okolicy dochodzi do morderstwa. Chłopcy chcą dowiedzieć się o nim więcej i wyruszają na miejsce zbrodni. Podczas wyprawy do lasu Scott zostaje nagle zaatakowany i ugryziony przez tajemnicze zwierzę. Rana goi się niezwykle szybko, po astmie nie został nawet ślad. Z dnia na dzień zmysły chłopaka wyostrzają się, a on sam robi się szybszy i o wiele silniejszy niż dotychczas. Z nastolatkiem dzieje się coś dziwnego. Kładzie się spać w swoim łóżku, a budzi się w lesie. Razem ze Stiles'em rozwiązują zagadkę - Scott został ugryziony przez wilkołaka, a zmiany które zachodzą w jego organizmie spowodowane są postępującą przemianą. Chłopak jest jednocześnie przerażony i zafascynowany całą sytuacją. Dzięki ugryzieniu oprócz niezwykłych mocy uzyskał także możliwość uczestniczenia w rozgrywkach w Lacrosse. Jednak przemiana niesie ze sobą także niebezpieczeństwo. Zbliża się pełnia, a nastolatek nie jest w stanie zapanować nad swoją nowo odkrytą osobowością. Na szczęście pojawia się ktoś, kto będzie przewodnikiem po świecie nowych możliwości - tajemniczy Derek Hale (Tyler Hoechlin). Wszystkie te wydarzenia zbiegają się w czasie z przybyciem do szkoły nowej uczennicy, w której Scott niemal od razu się zakochuje. Dziewczyna jest nim zainteresowana. Jednak nie wszystko jest takie proste - rodzina pięknej Allison (Crystal Reed) skrywa mroczną tajemnicę, która może stanąć na przeszkodzie tej miłości.
Kolega z drużyny Lacrosse'a, Jackson zaczyna podejrzewać, że ze Scottem dzieje się coś dziwnego. On i jego dziewczyna Lydia odegrają w tej historii bardzo ważną rolę...
W miasteczku zaczynają ginąć ludzie, a Scott jest przekonany, że ma to jakiś związek z jego przemianą. Musi dowiedzieć się kto jest mordercą i powstrzymać go przed kolejnymi zbrodniami...

Nie będę zdradzać więcej z fabuły, warto samemu obejrzeć i przekonać się czy to serial dla Was. Nie powstrzymam się jednak przed przedstawieniem Wam pokrótce kilku najważniejszych (lub po prostu najbardziej przeze mnie lubianych) postaci.

Jeśli popularność "Teen Wolf" będzie dalej tak szybko wzrastać, Tyler Possey jako Scott McCall ma duże szanse na stanie się "bożyszczem nastolatek". Chłopak grał już w kilku filmach i serialach, jednak dopiero występ w tej produkcji przyniósł mu duży rozgłos. Zanim uległ przemianie, Scotta można było nazwać typowym szkolnym nieudacznikiem. Jednak dzięki nowym mocom staje się pewniejszy siebie i popularny. Dużą rolę w życiu nastolatka odgrywa starszy i bardziej doświadczony wilkołak - Derek. Należą do jednej sfory, co jest  silniejsze od więzów krwi. Scott jest ciekawą postacią, jednak na tle innych sporo traci. Młody zmiennokształtny jest sympatyczny, w miarę przystojny. Do tego jest jeszcze szlachetny (czasami aż do przesady). Ale przy takim nagromadzeniu ciekawych osobowości momentami wypada blado. Szczerze mówiąc główną rolę przydzieliłabym komuś innemu...

Stiles (Dylan O'Brien) to najlepszy przyjaciel Scotta. Zawsze razem pakują się w tarapaty, a później razem starają się z nich wybrnąć. Inteligentny i sprytny Stillinsky jest postacią bardzo wyrazistą i zabawną. Dzięki tej roli w serialu pojawia się spora dawka humoru. Jednocześnie jest bardzo wrażliwy i opiekuńczy, zawsze chętnie wyciąga pomocną dłoń. Życzyłabym sobie mieć przy sobie kogoś takiego, bo taki przyjaciel jak Stiles to skarb. Szkoda, że w rzeczywistości ciężko znaleźć prawdziwą bratnią duszę... Chłopak jest bezwarunkowo zakochany w Lydii, która zdaje się ignorować jego obecność. Mimo to Stiles nie zamierza się poddać.
Ojciec Stiles'a jest policjantem, co często prowadzi do bardzo dziwnych sytuacji. Ale o tym musicie przekonać się sami...
Stilinsky jest jedną z moich ulubionych postaci, gdyby w przyszłych sezonach go zabrakło, to serial straciłby bardzo wiele.

Allison Argent to postać grana przez całkiem ładną Crystal Reed. Dziewczyna wraz z rodziną przyjeżdża do miasteczka i rozpoczyna naukę w szkole, do której chodzą Scott i Stiles. Jej znajomość ze Scottem szybko nabiera tempa, wkrótce zostają parą. Dziewczyna nie wie jednak nic o tajemniczej przemianie jaką przechodzi jej chłopak...
Nie zdaje sobie także sprawy z tego, że jej rodzina nieprzypadkowo wybrała akurat to małe miasto jako miejsce na nowy dom. Argentowie skrywają ponurą tajemnicę, o której istnieniu Allison nie ma pojęcia.
Bohaterka, którą gra Reed jest z początku bardzo delikatna, wrażliwa i urocza. Dopiero w drugim sezonie "pokazuje pazurki" i swoją nieznaną do tej pory twarz. Muszę przyznać, że bardziej pasowała mi jako słodka i niczego nieświadoma dziewczynka, niż w momencie kiedy zamieniła się w ostrą  waleczną kobietę. Nic więcej na ten temat nie zdradzę, zapoznajcie się z jej losami sami!

Lydia Martin (Holland Roden) to bardzo inteligentna dziewczyna. Z niewiadomych przyczyn udaje jednak pustą i głupiutką. Jedynie Stiles wie jak wysokie w rzeczywistości IQ posiada jego ukochana.
Lydia jest bardzo popularna, chodzi z kapitanem drużyny Lacrosse'a Jacksonem. Postać ta jest bardzo ciekawa, z każdym kolejnym odcinkiem widzimy jej nowe oblicze, poznajemy rzeczywiste motywacje. Okazuje się, że pod maską wyrachowanej blond piękności chowa się ktoś zupełnie inny, niż można było podejrzewać...



Czarny charakterek w "Teen Wolf". Jackson Whittemore (Colton Haynes) to najprzystojniejszy i najpopularniejszy chłopak w szkole Beacon Hills. Jeździ szybkimi i drogimi samochodami, ma piękną dziewczynę. Do tego jest kapitanem drużyny Lacrosse'a. Jednak nie cieszy się tym tytułem długo. Wkrótce po przemianie w wilkołaka Scott zostaje mianowany równorzędnym kapitanem, co doprowadza Jacksona do furii.

Od tego momentu między mężczyznami zaczyna rozwijać się konflikt, który w pewnym momencie stanie się osią fabuły.
Jackson oprócz tego, że jest niezwykle przystojny jest bardzo ambitny. We wszystkim stara się być najlepszy. Jego znajomi podejrzewają, że zachowuje się tak, ponieważ ma kompleksy z powodu tego, że został adoptowany. Sprawa śmierci rodziców tego nastolatka owiana jest tajemnicą, jednak coś mi mówi, że za tą podwójną stratą stoi jakaś tajemnica. Mam nadzieję, że ten wątek zostanie rozwinięty w późniejszych odcinkach serialu, na razie pojawiły się jedynie drobne wzmianki.
Nie będę więcej się rozpisywać o Jacksonie, bo jestem zupełnie nieobiektywna. Uwielbiam tego aktora!


A teraz będzie o moim ulubionym bohaterze:

yyyy.... eeee.... tego.... o czym to ja miałam pisać?
Tyler Hoechlin jest głównym sprawcą braku mojej obiektywności w kwestii tego serialu. Jest także w dużej mierze odpowiedzialny za chaotyczność mojej dzisiejszej notki ;) Jeśli wyglądasz tak jak on to niezwłocznie napisz do mnie maila, wyjdę za Ciebie!

A teraz do rzeczy. Derek odgrywa w serialu jedną z najważniejszych ról. Jest tajemniczym wilkołakiem, którego niemal cała rodzina zginęła w pożarze. Mężczyzna wprowadza Scotta w tajniki życia zmiennokształtnych. Derek jest starszy od McCall'a i jego przyjaciół, nie uczęszcza z nimi do tej samej szkoły, ale pojawia się w niej bardzo często, głównie po to aby mieć na oku Scotta. Wilkołak ten, oprócz tego, że jest wręcz nieziemsko przystojny, jest niezwykle samotny i skryty. Nie ufa nikomu, zawsze stara się polegać tylko na sobie. Jest szlachetny,  stanowczy i odważny. W kwestii podejmowania ciężkich decyzji nie waha się ani chwili, nie boi się trudnych sytuacji. Wraz z rozwojem akcji poznajemy Derek'a coraz lepiej, dowiadujemy się także sporo o jego przeszłości i rodzinie. Nie ukrywam, że to moja ulubiona postać i jak zabraknie go w serialu, to chyba będę płakać jak dziecko ;) Ale ja przecież oglądam seriale dla fabuły:


Dobra, nie rozmarzam się dłużej - czas na ocenę. Za świetny pomysł, ciekawą obsadę, wielowątkową i nieprzewidywalną fabułę, dobrą muzykę i oczywiście za Derek'a - pełne 10 punktów! Zapraszam do oglądania!



*zespołowa gra sportowa, rozgrywana na trawiastym boisku, w której zawodnicy używając siatek na drążku mają za zadanie umieścić piłkę w bramce przeciwnika.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz