O mnie

Moje zdjęcie
Czytaj to co piszę, ja kryję się za słowami.

"Dużo Szaleństwa, więcej Grzechu" E.A. Poe

"Jeśli cnotliwą postać może przybrać diabeł, no, to panowie, macie go przed sobą." John Webster

poniedziałek, 25 marca 2013

Świat Wiatru i Wierzb

Miao Sing
"Wyznania chińskiej kurtyzany"
Wydawnictwo: Wydawnictwo Łódzkie
ISBN: 83-218-0665-1
Data wydania: 1987
Miejsce wydania: Łódź
Tytuł oryginału:
Marvellous pleasure

"Po czwarte, strzegąc się zazdrości o konkubiny i kochanki męża, żona powinna go zachęcać, by urozmaicał sobie życie, czerpiąc korzyści z fizycznej odmiany. Jeśli on sam o tym nie pamięta, powinna wyszukać mu odpowiednie towarzyszki i przekonać go o ich zaletach."
Od razu jak zobaczyłam tę książkę na półce starej biblioteczki wiedziałam, że ją przeczytam. Byłam ciekawa tego, co kryje w sobie utwór z niepozorną okładką. Czego się spodziewałam? Przede wszystkim opisu losów biednej, ciemiężonej kobiety, która została zmuszona do bycia kurtyzaną. Oczekiwałam morza łez i ogromu żalu. Jakież było moje zdziwienie, gdy zaczęłam czytać. Miao Sing zdaje się być dumna z tego jaki zawód wykonywała. Każe mi to zastanawiać się nad prawdziwością tego utworu. Która kobieta cieszyłaby się z tego, że została sprzedana obcym ludziom, a potem była niejednokrotnie wykorzystywana i poniżana? Skoro mowa o prawdziwości - tak na prawdę do tej pory nie wiadomo, czy Miao Sing to autentyczna postać, czy też efekt wybujałej fantazji jakiegoś pisarza. Trudno znaleźć jakiekolwiek informacje na ten temat. Osobiście skłaniałabym się ku wersji zakładającej, że to jedynie wytwór czyjejś wyobraźni, ale jak jest faktycznie?

Utwór ten czytało się przyjemnie i bardzo szybko. Historia nie jest zbytnio skomplikowana, ale na pewno bardziej interesująca i złożona niż losy Fanny Hill.  Z kart powieści możemy dowiedzieć się wielu interesujących faktów na temat zwyczajów i kultury chińskiej. Nie miałam pojęcia o większości z nich, toteż czytałam z dużym zainteresowaniem. Część z nich jest już pewnie nieaktualna, ale to nie zmienia faktu, że warto się o nich dowiedzieć. Spodobał mi się specyficzny i subtelny język, którym Miao Sing posługiwała się przy opisach sytuacji niedwuznacznych. Przyjemności Wiatru i Wierzb, Jaspisowy Sceptr, Jaspisowa Brama, Czerwony Lotos czy też Księżycowy Kwiat - to jedynie kilka z wielu określeń na przyjemności cielesne i związane z nimi części ciała ludzkiego. W książce seks jest opisywany z dużą swobodą, jako coś naturalnego i pięknego, nawet wtedy, gdy nie jest wynikiem miłości.
Niektóre sytuacje  dla mnie, jako kobiety współczesnej i świadomej własnej wartości, są zupełnie  nie do przyjęcia. Ze zdziwieniem czytałam o tym, jak to kobieta powinna służyć mężczyźnie do zaspokajania jego przyjemności, przy tym nie myśląc o sobie. Niektóre fragmenty wręcz wprawiły mnie w osłupienie, zwłaszcza te, w których Miao Sing radzi, aby żona szukała swojemu mężowi innych kobiet, lub żeby najzwyczajniej prowadzała go do burdelu. Chociaż zdaję sobie sprawę, że dawniej panowała inna mentalność, to nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiej sytuacji, w której jakakolwiek kobieta sama szukała kochanek dla męża.


Losy Cudownej Rozkoszy
Cudowna Rozkosz (tak tłumaczy się imię Miao Sing) to 14 letnia dziewczynka żyjąca na spokojnej wsi. W pewnym momencie dzieciństwo Miao zostaje brutalnie przerwane. Jedyne źródło utrzymania rodziny, sad owocowy, zostaje spalony przez Japończyków. Nad rodziną zawisło widmo głodu. Jedynym wyjściem jest sprzedanie jednej z córek. Wybór pada na Miao. Po kilku przygodach dziewczynka trafia do eleganckiego „Domu Wiosennej Świeżości”, w którym uczona jest sztuki zabawiania mężczyzn oraz podstaw sztuki miłosnej. Dziewczyna dorasta, staje się niemalże mistrzynią w zaspokajaniu mężczyzn.
Z powodu licznych zawirowań politycznych Miao Sing wkrótce musi porzucić pracę w domu publicznym i wcielić się w coraz to nowe role.  Nie będę zdradzać dalszych losu Miao Sing, o tym co dzieje się dalej, przekonajcie się sami.

Czy warto poznać chińską kurtyzanę?
Cieszę się, że trafiłam na tę książkę. Nie jest to wybitne dzieło literackie, ale czyta się przyjemnie. Utwór jest interesujący, można dowiedzieć się czegoś nowego o innej kulturze i mentalności.
To chyba jedna z pierwszych książek o tematyce erotycznej, w której język mnie nie odrzucał. Ciekawe metafory działają na wyobraźnie, ale nie wywołają raczej rumieńców na policzkach starszych czytelników. Ważne, że utwór oprócz seksu ma także ciekawą fabułę.
Najsłabsza strona utworu to postać Miao Sing. Wydaje się być odczłowieczona, pozbawiona uczuć wyższych. Jej reakcje, a może ich brak to największy minus. Oczekiwałabym kogoś wrażliwszego i zdolnego do współczucia.
Moja ocena: 6,5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz