O mnie

Moje zdjęcie
Czytaj to co piszę, ja kryję się za słowami.

"Dużo Szaleństwa, więcej Grzechu" E.A. Poe

"Jeśli cnotliwą postać może przybrać diabeł, no, to panowie, macie go przed sobą." John Webster

sobota, 29 grudnia 2012

"Dorosła" książka dla dzieci

Antoine de Saint-Exupéry
"Mały Książę"
 
Wydawnictwo: Algo
ISBN:
83-900983-9-3
Data wydania: 1997
Miejsce wydania: ??
Tytuł oryginału:
Le petit prince

Jak większość, czytałam "Małego Księcia" jak byłam dzieckiem. Wtedy była to dla mnie zwykła bajeczka, na dodatek trochę pokręcona i nielogiczna. Teraz, kiedy jestem już dorosła musiałam ją przeczytać jeszcze raz. Sama dobrowolnie nie sięgnęłabym po tego typu literaturę, ale jak zwykle zadziałał przymus szkolny. Czytając ten utwór teraz, co zrozumiałe, odbieram go zupełnie inaczej. Po lekturze stwierdzam, że jak dorobię się (:P) własnego dziecka, to będę czytała mu na dobranoc takie książki. To urocza historia opowiadająca o przyjaźni, miłości i poszukiwaniu sensu istnienia. Pełna symboli, które dziecku ciężko pojąć, ale jak szybko można zauważyć, ta książka bardziej skierowana jest do dorosłych, niż do najmłodszych. W tej historii autor zwrócił uwagę, jak bardzo świat dziecka różni się od tego, w którym żyjemy gdy przybywa nam lat. Książka może pomóc nam, starszym zwrócić uwagę na wyjątkową wrażliwość jaką cechują się najmłodsi. "Mały książe" jest uważany przez wielu moich znajomych za bardzo wartościową książkę, o niebo lepszą od literatury, którą teraz "produkuje się" dla dzieciaków, a ja muszę się z tym zgodzić. W utworze, my, dorośli znajdziemy kilka bardzo prawdziwych stwierdzeń. Najbardziej spodobał mi się cytat:
"Po­zos­ta­jesz na zaw­sze od­po­wie­dzial­ny za to, co oswoiłeś." Oczywiście można go odebrać na kilka sposobów, ja jako wielki miłośnik zwierząt dopasowałam go sobie do tego, że człowiek, który wziął pod opiekę jakieś zwierzę, powinien zawsze się nim opiekować i nigdy go nie porzucać.

Fabuła
Mały Książę zamieszkuje niewielką planetę. Opiekuje się nią i wyrywa niebezpieczne dla jej istnienia baobaby. Pewnego dnia, z podłoża wyrasta róża. Jest niezwykła i nawiązuje rozmowę z Księciem. Po jakimś czasie między chłopcem a różą nawiązuje się przyjaźń. Wkrótce Mały Książę wyrusza w podróż. Odwiedza kilka planet, a potem trafia na Ziemię, gdzie spotykają go różne przygody.

Podsumowanie
Warto przeczytać tę książkę swojemu dziecko, małemu bratu czy siostrze. Może przy okazji przypomnicie sobie jak to jest być dzieckiem :) Nie będę oceniać tej książki, niech każdy sam przekona się jaka ona jest :)

4 komentarze:

  1. Ja osobiście nie lubię tej książki, może dlatego, że była lekturą szkolną. W podobnym klimacie jest "Oskar i Pani Róża", który z kolei bardzo przypadł mi do gustu i dlatego polecam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialna książka. Jak czytałem ją pierwszy raz jako lekturę szkolną, nie zachwyciła mnie, a wręcz przeciwnie. Zadawałem sobie pytanie, po co czytać takie książki? Za drugim razem, gdy ją zrozumiałem, oczarowała mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie genialna książka.

    OdpowiedzUsuń